2015-01-06, wtorek Zapowiedziana przez Marka EP09-018 pokonuje z TLK Gryf do Szczecina łuk przed stacją Morąg, gdzie na III peronie czeka pokaźna gromada pasażerów. Pociąg jednak daleko nie ujechał, bo już w Pasłęku nastąpił postój z powodu niedrożności szlaku Pasłęk-Bogaczewo- zdefektowała na nim SM42. Ktoś się długo nie namyślał i EP09 została wysłana po zdefektowaną SM42, którą ściągnęła do Pasłęka. Po misji zabrała TLK Gryf w dalszą drogę, ale tylko do Gdyni, gdzie została zastąpiona przez EP07-372. Żeby zaspokoić ciekawość dodam, że pomiędzy Malborkiem a Gdańskiem pociąg nie rozwinął prędkości powyżej 120 km/h mimo opóźnienia. Za informacje o Pasłęku podziękowanie dla jadącej Gryfem Córki (to tylko ksywka xd), a o Gdyni dla Sebastiana.
Kiedy to ja będę pisał takie piękne opisy... Tylko brakuje ile gryfuś miał opóźnionka, a na chwilę obecną jakieś 40 min. No i fajnie że takie decyzje podjęto tak szybko, szacuneczek!