2016-11-18, piątek I kolejne semafory świetlne wyrosły. Tym razem są to pierwsze po stronie nastawni wykonawczej. Semafora E nie trzeba komentować poza tym, że jest poobijany (góra tarczy jest zakrzywiona i ze słupa farba odpada od razów mu zadawanych). Natomiast egzemplarz D jest nowością i umożliwi wyjazd po prostej na Olsztyn. Jego stan również niepocieszający. Słup obity, tarcza obita. Dziś jeszcze dostawili Tm na bocznicy do Skleji i na ujściu 17-stego w 7-my. Dziś się pytam szefa panów od semaforów, czemu takie sfatygowane? A on: "Żeby ktoś się pytał".