Pięknie wyszło! Gratki!

Wolę autora przy kadrach nieruchomych.

Ruchome kadry więcej nakładu czasowego kosztują i trójnóg trzeba bicyklem transportować.

Autor przypomniał sobie też o ruchomych kadrach co cieszy niezmiernie sąsiada.

Ładnie z wyciem a mnie dopadła demencja i nie pamiętam czy uwieczniłem ją czy nie .

Póki co stacje i przystanki między Morągiem a Gutkowem nie doczekały się wysokich peronów.

Na Rybaku do Białegostoku była 07-544 czyli żółtodziób.

Robili rewolucję a perony niskie jak to możliwe?

Numer loka istnie "Halny".

Mechu widać Platformowiec.

Oddać na Śląsk!

No doszło do ustrzelenia tylko nie daję rady już prowadzić witryny i kanału YT także foto może na wiosnę się ukaże.

Faktycznie. Myślałem, że Katanga to Gedania xd. Ale wyjście z Gdyni 7:06 i tak eliminuje taką opcję... Już nie pasuje :((( Dokerowi to ja już dziękuję. Najeździłem się nim do Torunia w lotniczych warunkach zrywając się z rana, a potem zaliczając pokutę na Toruniu...

Gedania w Inowrocławiu będzie o 9:23, a Mamry do Olsztyna będą z Inowrocławia o 9:44, więc skomunikowanie jak najbardziej będzie, choć tuż przed Gedanią będzie jechał bezpośrednio do Torunia Doker :)

Ucięcie Stańczyka nie było planowane, wynika z prac PLKi na nadmorskiej i decyzję o skróceniu Stańczyka i wydłużeniu Lubomirskiego podejmowana była na najwyższych szczeblach władzy... Dla mnie też ten ruch nie jest najlepszy, wnioskowaliśmy za pozostawieniem Stańczyka i skróceniem Lubomirskiego od Gdyni.

Zmiany na Poznań - Toruń - Olsztyn są większe i generalnie dostosowane pod skomunikowania w Poznaniu na Berlin i Pragę, do tego nowy pociąg żeby lepiej rozłożyć je w ciągu dnia: rano i wieczorem co 2h, w ciągu dnia co 4h.

A Gdynia - Bielsko będzie Artus i Heweliusz, w przyszłości również Pomorzanin do pełnego układu co 4h.

Jak najbardziej zadzwonię w wolnej chwili, to opowiem więcej :)

Bo przesiadka w Inowrocławiu na Toruń zostanie tak jak by zlikwidowana. Nawet przyśpieszona Gedania nie zdąży na jeszcze bardziej przyśpieszone Mamry. Z początku dobrą alternetywą wydaje się Artus, ale w Inowrocławiu pokuta 1:20 h. W tych okolicznościach nie zostaje już nic innego jak Witkacy o niskim samolotowym komforcie.

Drugi mankament (z mojego punktu widzenia tylko) - najbardziej uderzający to ucięcie IC Stańczyka na korzyść TLK Lubomirski.

Trzecia bolączka to zlikwidowanie przesiadki w Olsztynie na Toruń z Biebrzy. Obecnie Biebrza nie zdąża na Ukiela, a po zmianie czas oczekiwania na Ukiel wyniesie ponad 2:20 h.

Dobra zmiana i bardzo dłuogo wyczekiwana to powrót Bryzy na 220. Będę korzystać.

Druga dobra zmiana to trasa IC Artus. Dobra alternatywa dla biedniejszych, którzy chcą ominąć Pendolino w drodze do BB, albo popławić się w wagonowym dobrobycie zamiast drogiego samolotu.

Zapraszam do rozmowy telefonicznej jak by dało radę kiedyś. Niedługo mam urodziny ;)

Dlaczego ostatnia podróż? Gedania zostaje, będzie miała lepsze godziny z punktu widzenia Trójmiasta do Berlina.

Jest nadzieja na PR chociaż.

Pozostanie teleportacja SKM do Gdyni.

Już po ekologach.

Morsi batalion. Co na to obrońcy zwierząt?!

Wejherowo unika jak ognia przebudowy ale chyba dni są już policzone.